Gdy pracujesz, stresujesz się, zasypiasz, a nawet zamykasz oczy, twój mózg przeskakuje na inne częstotliwości fal. Oznacza to, że zmienia się jego aktywność elektryczna. Ale uwaga, zbyt długie lub zbyt krótkie przebywanie na danej częstotliwości może powodować np. problemy z koncentracją, przedwczesne starzenie lub depresję.
Fale mózgowe – zapis elektrycznej aktywności mózgu
To, jak funkcjonuje mózg można ocenić na podstawie pomiaru jego aktywności elektrycznej. Jest ona wytwarzana przy przesyłaniu „wiadomości” między komórkami układu nerwowego, neuronami. Neurony komunikują się ze sobą za pomocą impulsów elektrycznych. Wykorzystują do tego substancje chemiczne, zwane neurotransmiterami (są nimi np. kojarzone z podnoszeniem poziomu szczęścia serotonina i dopamina).
Reakcje te zachodzą na styku komórek nerwowych w miejscach zwanych synapsami. Sieć połączeń w mózgu można porównać do sieci telefonicznej, przy czym sygnał może być przesyłany tak na mniejsze, jak i większe odległości.
Obrazem aktywności elektrycznej mózgu są fale o różnym zakresie i częstotliwości. Poszczególne fale nie są z gruntu ani dobre, ani złe. Po prostu odmienne fale towarzyszą wykonywaniu odmiennych czynności.
Każda z fal w określonych warunkach jest prawidłowa, w innych może być niekorzystna. Na podobnej zasadzie co biegi w samochodzie – każdy bieg jest prawidłowy tylko przy danej prędkości. W samochodzie uczymy się, jak dostosowywać biegi do prędkości, a także szybko i płynnie je zmieniać. Elastyczny i wydajny mózg umie szybko zmieniać zakresy częstotliwości fal w zależności od wymaganego zadania. Typowym pasmom częstotliwości odpowiadają określone stany psychiczne. Przyjrzyjmy się zakresom fal po kolei.
PASMO DELTA (0,5-4 Hz)- regeneracja i uspokojenie podczas snu
Fala delta jest najpowolniejsza ze wszystkich fal mózgowych. Jest to stan nieświadomości obecny w czasie głębokiego snu.
W paśmie Delta następuje większe uwalnianie hormonu wzrostu, dlatego sen jest bardzo korzystny w okresie dojrzewania. Wtedy obserwuje się redukcję wydzielania kortyzolu, hormonu kory nadnerczy odpowiadającego za stres i proces starzenia się. Zwiększa się także poziom DHEA i melatoniny, które także towarzyszą procesom starzenia się organizmu. To dlatego głęboki sen jest zbawienny dla uzdrawiania i regeneracji.
W niektórych przypadkach fale delta są obrazem patologicznym charakteryzującym uszkodzenia mózgu (np. guzy). Wysoka delta towarzyszy zespołom zaburzeń uwagi. Jej hamowanie jest włączane do treningu neurofeedback w przypadkach takich jak ADD i ADHD.
PASMO THETA (4-8 Hz)- brama do głębin koncentracji i pamięci
Theta „leży” bezpośrednio na progu podświadomości. Towarzyszy nam przez większą część snu. Jest też identyfikowana jako brama do nauki i pamięci. Te częstotliwości występują podczas głębokiej medytacji. Mamy wtedy dostęp do całej pamięci naszego mózgu. Zwiększając falę theta w trakcie medytacji, poprawiamy kreatywność, intensyfikujemy proces uczenia się, łagodzimy też stres i budzimy intuicję. Świadomość może wtedy funkcjonować tylko w jednym wymiarze, który charakteryzuje głębsze poziomy koncentracji.
Gdy zachowujemy świadomość przy tej częstotliwości fal mózgowych, niekiedy mamy możliwość kontroli fizycznego bólu. Często ludzie w szoku miewają takie „nadprzyrodzone” zdolności, jednak nie potrafią nimi kierować.
Z drugiej strony w nieadekwatnych sytuacjach występowanie fal theta może łączyć się z zaburzeniami czynności wzgórza (część mózgu odpowiedzialna m.in. za wstępną ocenę bodźców zmysłowych i integrację bodźców czuciowych i ruchowych). U większości osób występuje z przewagą w lewej okolicy skroniowej. Jej zwiększony udział wiąże się z zaburzeniami uwagi i mikrouszkodzeniami mózgu.
Niewielki nadmiar thety powoduje kłopoty z koncentracją i uczucie senności. Na ogół nadmiar fal theta w płatach czołowych powoduje dekoncentracje i problemy w skupieniu uwagi (ADD, ADHD). Bardzo duży nadmiar tej fali charakterystyczny jest dla depresji, zamkniętych uszkodzeń głowy oraz epilepsji. Patologiczny nadmiar thety obrazuje śpiączkę (coma) typu theta.
Redukcja fali theta jest możliwa dzięki treningom neurofeedback. Jest to stosowane w przypadku wszystkich zaburzeń uwagi (m.in. ADD, ADHD) oraz przy leczeniu bezsenności.
Hamowanie fal theta może polepszyć koncentrację, zdolność ogniskowania uwagi, zwiększać czujność.
PASMO ALFA (8-12 Hz) – świat twórczości i relaksu po zamknięciu oczu
Fala Alfa pojawia się zaraz po zamknięciu oczu. Oznacza to, że za każdym razem, gdy je zamykasz, choćby na chwilę, twój mózg pracuje na tej częstotliwości. W tym stanie znajdujemy się także zawsze na krótko przed zaśnięciem i zaraz po przebudzeniu, a także czasem w chwilach głębokiego zamyślenia lub skupienia.
Podczas stanu Alfa nasza uwaga skupiona jest na tym, co jest wewnątrz nas samych. Mamy wtedy pełny dostęp do obydwu półkul mózgowych, co znacznie wspomaga wizualizację i wyobraźnię. W Alfie zaczynamy uzyskiwać dostęp do bogactwa kreatywności, które znajduje się poniżej naszej świadomości. Charakteryzuje ona wewnętrzne poziomy aktywności umysłowej, spokój, odpoczynek, pozytywne myślenie, inspirację, twórczość. W tym stanie jesteśmy odprężeni, nieruchomi ale nie senni, cisi, świadomi. Wtedy najlepiej się myśli twórczo. To jest miejsce głębokiego odpoczynku, ale niedostateczne dla medytacji. Fale te zanikają w czasie wysiłku tak fizycznego, jak i umysłowego.
Nadmierna alfa może powodować zaburzenia koncentracji, co pogarsza wyniki w nauce. Zbyt niska emisja tej fali charakteryzuje obniżony nastrój, depresję. Przy niskiej alfie mamy zaniżoną samoocenę i słabszą motywację. Przy problemach z nauką i w dysfunkcjach związanych z zaburzeniami uwagi w treningach neurofeedback obniża się najczęściej właśnie fale alfa. Treningi zwiększające emisję fali alfa towarzyszą leczeniu depresji, w obniżonym nastroju, ale także chcąc poprawić kreatywność i motywację.
PASMO BETA > 12 Hz – stan przytomności i skupienia
Zakres fal beta to najczęstszy stan naszego umysłu. Człowiek jest wtedy przytomny, skupiony na odbieraniu bodźców zewnętrznych za pomocą swoich pięciu zmysłów: wzroku, słuchu, dotyku, smaku i węchu. Czytając ten tekst, znajdujesz się prawdopodobnie w tym stanie. W tym paśmie przeżywamy wszystkie emocje (radość, gniew, strach, zdziwienie, ciekawość). Sprzyja ono inspirującej energii i działaniu, charakteryzują logiczne, analityczne, intelektualne myślenie i werbalną komunikację.
Ze względu na bardzo szeroki zakres, fale beta podzielono na trzy podzakresy, które funkcjonują jako osobne fale mające odmienny, często przeciwstawny wpływ na różne sfery ludzkiej psychiki: SMR (12-15Hz), Beta1 (16-18Hz) i Beta2 (18-36Hz).
SMR (12-15Hz) (niska Beta) – odbiór informacji z 5 zmysłów
Towarzyszy przede wszystkim odbieraniu świata poprzez wszystkie pięć zmysłów: wzrok, słuch, smak, węch, dotyk. Odpowiada za relaks z zewnętrzną uwagą. Jesteśmy wtedy odprężeni, ale gotowi obserwować świat. Profesor Joel Lubar, specjalista w dziedzinie psychofizjologii i neurologii z Uniwersytetu w Tennesee określa ją jako „ludzkie funkcjonowanie poznawcze i stosunek do otoczenia”. SMR nazywany jest również rytmem sensomotorycznym lub czuciowo-ruchowym. Prawidłowo, wyższa aktywność tej fali powinna być w półkuli niedominującej.
Zbyt niski poziom SMR towarzyszy deficytom uwagi. Jest obecny w zaburzeniach ze spektrum autyzmu oraz przy deficytach intelektualnych. Zaobserwowany także w zaburzeniach lękowych i PTSD (syndrom stresu pourazowego). Zbyt wysoki poziom SMR w półkuli dominującej powoduje problemy z koncentracją przy jednoczesnym wzroście pobudzenia ogólnego.
Za pomocą neurofeedbacku można wykonywać ćwiczenia polegają na zwiększeniu poziomu emisji SMR w półkuli niedominującej (genetycznie nieprzeważającej) przy jednoczesnym zmniejszeniu w półkuli dominującej – u większości ludzi dominuje półkula lewa, co przekłada się na praworęczność. Pomaga to w poprawie koncentracji przy jednoczesnym wyciszeniu wewnętrznym.
Treningi neurofeedback obejmują również zwiększanie SMR przy takich zaburzeniach jak: depresja, lęki, deficyty uwagi , upośledzenie umysłowe, autyzm. Prawidłowa emisja SMR zmniejsza także zaburzenia związane z funkcjonowaniem społecznym takie jak m.in. Zespół Aspergera.
BETA 1 (15-18 Hz) (średnia Beta) – intensywny wysiłek umysłowy
Emisja fali Beta1 odpowiada intensywnemu i świadomemu wysiłkowi umysłowemu. Im większa częstotliwość, tym większe pobudzenie twórcze i abstrakcyjne myślenie. Jesteśmy świadomi bodźców pochodzących z zewnątrz. Umiemy też panować nad emocjami. Nasza uwaga jest skupiona. Koncentrujemy się na wykonywaniu zadań, rodzą się wtedy nowe pomysły.
Niski poziom bety1 towarzyszy deficytom intelektualnym, zaburzeniom koncentracji i uwagi. Zbyt wysoka fala beta w półkuli niedominującej (genetycznie nieprzeważającej) zaburza emisję fali SMR, co w konsekwencji wiąże się z rozchwianiem emocjonalnym i deficytem uwagi.
Trening fal beta jest najczęściej stosowany w neurofeedbacku. Te treningi pomagają przygotować się do egzaminów, zawodów, występów i prezentacji. Umożliwiają grupowanie i analizę informacji. Stosowany jako zwiększanie możliwości intelektualnych i kreatywności. Dla zawodowych sportowców, osób pracujących i podejmujących decyzje pod presją, muzyków, aktorów i wszystkich osób dla których wysokie poziomy koncentracji są kluczem do sukcesu. Trening beta1 zwiększa zdolności umysłowe i podnosi poziom inteligencji (IQ).
BETA2 ( 18-40Hz) (wysoka Beta) – stresogenna fala niepokoju
Fala Beta2, towarzyszy nam w trakcie intensywnej pracy umysłowej. Jest jednak falą stresogenną i powoduje uczucie niepokoju. Związana jest ze zwiększonym napięciem emocjonalnym, gdyż jej emisja towarzyszy wydzielaniu adrenaliny odpowiedzialnej za stan gotowości organizmu.
Zbyt długie pozostawanie w takim stanie powoduje wysokie zużycie energii czyli obciążenie bioenergetyczne, gdyż duże dawki adrenaliny wpływają toksycznie na organizm. Poziom adrenaliny zaczyna wzrastać już przy częstotliwości powyżej 12Hz i stopniowo podnosi się wraz z ich natężeniem. Skutkiem jej nadmiernego udziału może być podwyższone ciśnienie tętnicze oraz napięcie mięśniowe i odczucie głębokiego stresu.
Fale Beta2 występuje w stanach stresu oraz niepokoju. Jest obecna przy depresji i gdy myślimy negatywnie. Nasila się przy tremie i w stanach lękowych.
Trening neurofeedback obejmuje zawsze hamowanie fali beta2. Niektóre jej wąskie zakresy odpowiadają za lęki. Inne są hamowane w przypadkach natrętnych negatywnych myśli (tzw. ruminacje). Całe pasmo hamowane jest zawsze w stanach podwyższonego napięcia, stresu, a także we wszystkich zaburzeniach związanych z uwagą i intelektem.
PASMO GAMMA (>40 Hz) – równoczesne przetwarzanie i skojarzenia
Fale gamma są najsłabiej poznaną grupą fal mózgowych. Są też jedyną grupą częstotliwości znalezioną w każdej części mózgu. To dlatego przyjmuje się, że kiedy mózg musi równocześnie przetworzyć informację w różnych częściach, to używa 40Hz do równoczesnego przetwarzania. Związana jest z obróbką informacji skojarzeniowych. Jej występowanie zauważono również w stanach skrajnych emocji i przeżyć.
Ze względu na słabą wiedzę na temat tej częstotliwości, nie włącza się jej jeszcze do treningów neurofeedbacku. Cały czas jej działanie jest przedmiotem badań naukowców i lekarzy w wielu ośrodkach na świecie.
Jak nastawić się na dobre fale?
Regulacja fal mózgowych jest możliwa nie tylko przez neurofeedback, ale w pewnym stopniu także poprzez medytację, jogę, sen, samodoskonalenie, czytanie i inne czynności pomagające w kształtowaniu pozytywnego wzorca aktywności elektrycznej.
Gdy ułożymy się wygodnie i zamkniemy oczy, jak już było wspomniane, pojawia się fala alfa. W naturalny sposób po jakimś czasie albo zasypiamy, albo zaczynamy myśleć o czymś konkretnym, planujemy, wspominamy. W pierwszym przypadku przechodzimy w zakres fali delta, w drugim w falę beta.
Falę alfa zaobserwowano w trakcie medytacji, czyli medytacja również sprzyja jej kształtowaniu. Musimy wtedy być cisi, skupieni na swoim wnętrzu, ale nie napięci.
Sen jest nie tylko regenerujący fizycznie, ale także odpowiednia jego ilość pozwala na „uporządkowanie” fal mózgowych, które mogły np. w trakcie zajęć dziennych ulec pewnym odchyleniom np. w wyniku stresu czy zmęczenia. Ilość snu tak naprawdę zależy od naszych indywidualnych potrzeb. Czasami można powiedzieć, że niektórzy „śpią szybko” i potrzeba im mniej godzin snu, inni są „śpiochami”, potrzebują więcej czasu aby się zregenerować. Nie wypracowano spójnej teorii na ten temat, przypuszcza się, że chodzi właśnie o sprawniejsze wykorzystanie różnych zakresów fal mózgowych. Osoby, które nie potrafią efektywnie ich wykorzystywać w ciągu dnia, muszą to nadrabiać dłuższym snem.
mgr Joanna Krawczyk – neuroterapeuta EEG Biofeedback z Centrum Terapii Hypnos
(art. ukazał się na portalu gazeta.pl)